sobota, 29 września 2018

Ewa Farna - Interakcja


w środku wciąż nieprzytomna
chodziłam obok tak jakby nigdy nic
nie zdarzyło sie miedzy nami
obojętnie patrząc w dół mijałam ciebie by
nie wchodzić w interakcje
w swój telefon może lepiej zajrzę

nie mam odwagi by patrzeć
tobie prosto w twarz

nieba
a chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
na ulicach, w domu, tutaj też
pamiętaj ze
nieba
mu chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
życia unikamy, uciekamy, bo
boimy się go

wszystko co inne to groźne
nie zapytam, nie zaczepię żeby poznać
a ciebie wciąż jakoś lubię
ty się zawsze ze mną zgodzisz
myślisz tak jak ja

ten obok dziwny
a ta tak bardzo inna
człowiek człowiekowi wilkiem

nie mam siły patrzeć
stąd nie doceniam go

nieba
a chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
na ulicach, w domu, tutaj też
pamiętaj ze
nieba
mu chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
życia unikamy, uciekamy, bo
boimy się go
nieba
a chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
na ulicach, w domu, tutaj też
pamiętaj ze
nieba
mu chcemy dotknąć nieba
nam wiele nie potrzeba
życia unikamy, uciekamy, bo
boimy się go

Kasia Cerekwicka - Wszystko czego chce od ciebie


Ukryj mnie w sobie
ukryj mnie nawet jeśli pustkę w sercu masz
i noś mnie jak amulet który szczęście może przynieść

Schowaj mnie, głęboko
schowaj mnie pod powieką żebym mogła lśnić
dzień w dzień
w każdym Twym spojrzeniu które wciąż rzucasz innym

W ogniu ramion Twoich spłonąć
i w jeziorach oczu tonąć
znaleźć zmysłów ukojenie
wszystko czego chcę od Ciebie
dostać się do Twego wnętrza
kilka sekund w nim pomieszkać
przypływ uczuć krótka chwila
starczy mi by móc oddychać

Otul mnie, zapachem
otul mnie, aromatem skóry który ja
jak strój od najdroższych krawców zawsze już nosić będę

Zabierz mnie, daleko
zabierz mnie, tam gdzie życie swój początek ma i kres
i dla nas w miejscu stanie zegar co czas odmierza

W ogniu ramion Twoich spłonąć
i w jeziorach oczu tonąć
znaleźć zmysłów ukojenie
wszystko czego chcę od Ciebie
dostać się do Twego wnętrza
kilka sekund w nim pomieszkać
przypływ uczuć krótka chwila
starczy mi by móc oddychać

Przytul mnie, przytul mnie
chcę byś zapamiętał jeden kadr
ja ty, w pocałunkach ciała zawsze zatrzymani

W ogniu ramion twoich spłonąć
i w jeziorach oczy tonąć
znaleźć zmysłów ukojenie
wszystko czego chcę od Ciebie 2x
dostać się do Twego wnętrza
kilka sekund w nim pomieszkać
przypływ uczuć krótka chwila
starczy mi by móc oddychać.

Sylwia Przybysz - Czas


Gdyby świat jeszcze raz
Mógł odtworzyć stary film sprzed kilku lat
W ciemni nam pozostała blada twarz
A gdyby czas stanął nam na początku taśmy
Gdzie po prostu świat miał swój własny tor
Kręcił się sam

Czas się obudzić właśnie
Czas nie zawróci nam nagle
Ostatni oddech łapię i już nie wracam tam, nie x4

Rozpędzamy się za bardzo, jeszcze nie opadł kurz,
Po za tym czuję było warto, moje myśli są jak nóż
Słońce tylko w wyobraźni, a na co dzień deszcz
Zapomniałam co to szczęście, o tym dobrze wiesz

W pełnym biegu niewidomi czuję, że się nie pozbieram
Bo przy nagłym zatrzymaniu trzeba ruszać znów od zera

Czas się obudzić właśnie
Czas nie zawróci nam nagle
Ostatni oddech łapię i już nie wracam tam, nie x4

Gdyby świat jeszcze raz
Mógł odtworzyć stary film sprzed kilku lat
W ciemni nam pozostała blada twarz
A gdyby czas stanął nam na początku taśmy
Gdzie po prostu świat miał swój własny tor
Kręcił się sam

Czas się obudzić właśnie
Czas nie zawróci nam nagle
Ostatni oddech łapię i już nie wracam tam, nie x4

Ania Dabrowska - Serce Nie Sluga


Serce Nie Sługa
nie słuchałeś go
a mogłam być wszystkim czego chcesz
wielka pomyłem stad

gdy jestem blisko
za daleko na
za daleko by czuć
więc po co wciąż wracasz
po co jestem tu znów

Niech cały świat mówi mi inaczej
Serce lepiej wie
Znów ciebie mam
Więcej już nie stracę
Tutaj zostać chcę

Cóż, przy tobie nikt
nie czuł się tak jak ja
śmieje się na samą myśl
choć słów jeszcze mi brak

Serce Nie Sługa
a wciąż każe mu bić
mogłeś zapomnieć
a ja mogła bez ciebie żyć
ty wiesz za dużo o mnie
ja cię znam
jak nie zna nikt
a może się uda
zamykam oczy
i

Niech cały świat mówi mi inaczej
Serce lepiej wie
Znów ciebie mam
Więcej już nie stracę
Tutaj zostać chcę

Cóż, przy tobie nikt
nie czuł się tak jak ja
śmieje się na samą myśl
choć słów jeszcze mi brak
słów jeszcze mi brak

Niech cały świat mówi mi inaczej
Serce lepiej wie
Znów ciebie mam
Więcej już nie stracę
Tutaj zostać chcę

Niech cały świat mówi mi inaczej
Serce lepiej wie
Znów ciebie mam
Więcej już nie stracę
Tutaj zostać chcę

Virgin - Niebezpieczna kobieta


Ktokolwiek widział
Ktokolwiek wie
O tych co skradli serce me
Gdzie moi mili
Dla których ja
Codziennie w płomień, w ogień szłam?

Pali mnie!
Uwolnij mnie!

Nieposkładani jak puzzle w grzech
My nie stworzymy obrazków z mew
Z zachodem słońca
Z poranków gdy lubieżnie patrzę, kiedy śpisz

Pali mnie!
Boli mnie!
Dotyk twój
Nie chce serce, zamykam je

Jak sejf /4x
Zamykam je

Za dużo przeszłam
Za dużo wiem
Weź ją ze sobą bo drażni mnie
Tę cała miłość
Jak zwał, tak zwał
Na pamięć znam

Tyle Kenów jak ta lalalalala
Finał znam
Każdy kocha jak ta lalalalala
Finał znam

Innym rytmem lalalalala
Serce gra
Tyle Kenów jak ta lalalalala
W nogi dam!

Natalia Nykiel - Łuny


[Zwrotka 1]
Ukryci za szybami, na siebie czekamy
Jak ptaki w szklanej klatce, karmione myślami i
Kiedy latarnie nocy, oświecą nam drogę
W tę noc pójdziemy razem, już wszystko gotowe

[Refren 1]
Znów ramię w ramię, przez lamp złoty blask
Zostawiamy dzień, najdalej jak się da
Wszyscy ubrani w ciągle mijający czas
Wrzuceni w jeden moment mamy jeden stan
I cały czas nocami aż do dnia
Razem poprzez łuny betonowych miast
Labirynt nóg, a w głowach huczy bas
Wiemy, że razem nikt nie zatrzyma nas

[Zwrotka 2]
Znajomi tylko sobie zbieramy spojrzenia
Ci którzy chcą wygrywać, nie znają wytchnienia
A już kiedy wszystko zgaśnie, latarnie i gwiazdy
Czekamy za oknami, aż znowu się zacznie

[Refren 2]
I cały czas nocami aż do dnia
Razem poprzez łuny betonowych miast
Labirynt nóg, a w głowach huczy bas
Wiemy, że razem nikt nie zatrzyma

[Mostek]
Stoimy znów, choć wolimy biec
Osobno za szkłem pośród marzeń i zdjęć
Wrzuceni wszyscy w ten sam dziki pęd
Z nadzieją, że on też kiedyś skończy się, więc

[Refren 1]
Znów ramię w ramię, przez lamp złoty blask
Zostawiamy dzień, najdalej jak się da
Wszyscy ubrani w ciągle mijający czas
Wrzuceni w jeden moment mamy jeden stan
I cały czas nocami aż do dnia
Razem poprzez łuny betonowych miast
Labirynt nóg, a w głowach huczy bas
Wiemy, że razem nikt nie zatrzyma nas

niedziela, 23 września 2018

Reni Jusis - Zombi Swiat

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

Przeżyją zombi świat
Tylko kochankowie
Więc czytaj z moich ust
Jeśli chcesz żyć
Zwietrzały szampan nim
Piję Twoje zdrowie
W nieładzie cała i
Tak ma być

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

W rozmytych makijażach miast
Mapę dróg odbijam
Wieczorna kalkomania
Dłonie i twarz
Tam gdzie się rodzi zmierzch
Budzi się moja siła
Pęknięty obcas i
W sukience brak

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

Przed światem zakrywam twarz
Przed światem co tylko chce brać
W ciemności chowam to
Co tylko Tobie chcę dać

Reni Jusis - Cma

Kolory skwierczą, puchnie rytm,
a dźwięki palą parkiet.
Pod bluzką rosną skrzydła ćmy,
a iskry idą z palców.

Mieszałam długą noc i dzień,
wieczory i poranki.
A kiedy przyszedł do mnie sen,
znów pocałował klamkę.

Nie chcę spać, chcę zjeść noc
Chcę ją brać, mieć jej moc
Wielki cień i księżyca kęs

Jest noc, a nocą widać moich skrzydeł blask
Więc chodź, weź trochę pyłu prosto z gwiazd.
Jest noc, a nocą kocham tylko światła blask
Więc chodź, bądź światłem jednej z najjaśniejszych...
Gwiazd.

Cekiny, złoto, zbite szkło
nieważne skoro błyszczy.
Idziemy dalej chwytać noc,
aż do ostatniej nitki.

Na każdym kroku iskier stos
wychodzi spod obcasów.
Idziemy dalej chwytać noc,
dziś już nie będę wracać.

Nie chcę spać, chcę zjeść noc
Chcę ją brać, mieć jej moc
Wielki cień i księżyca kęs

Jest noc, a nocą widać moich skrzydeł blask.
Więc chodź, weź trochę pyłu prosto z gwiazd.
Jest noc, a nocą kocham tylko światła blask.
Więc chodź, bądź światłem w jednej z najjaśniejszych gwiazd.

Jest noc, a nocą widać moich skrzydeł blask.
Więc chodź, weź trochę pyłu prosto z gwiazd.
Jest noc, a nocą kocham tylko światła blask.
Więc chodź, bądź światłem w jednej z najjaśniejszych... gwiazd.

ZOUZY - Skrzydła

Ja mówię wreszcie dość i bum
Teraz wiem
Teraz wiem
Co robię
Energii w górę idzie słup
Nie ma zen
Nie ma zen
Jest ogień

Ja mówię wreszcie dość i bum
Późno, wiem
Lecz lepiej niż wcale
Mogłabym dłużej ciągnąć to

Podpalam most za mostem
Idę jak buldożer
Rozpędu siłą lądy tnę jak morze
Już nie odbierze mi tej mocy
Żaden inny człowiek
Bo już nigdy nie pozwolę mu

Ogłaszam dziś
Bo głos znowu mam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać
Gdzie mogę je znaleźć
Czy starczy ich tam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać!

Ilu jest takich co jak my
Beton ich, beton ich uziemił
Czasami trudno wyrwać się
Musisz się
Musiszsię
Sam zmienić

Ja powiedziałam wreszcie dość
Późno, wiem
Lecz lepiej niż wcale
Mogłabym dłużej ciągnąć to
Ale jestem światłem jak pochodnia
Ale przecież serce dobrze wie
Kiedy iść, a kiedy stać i czekać
Ono nigdy się nie myli, nie

Ogłaszam dziś
Bo głos znowu mam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać
Gdzie mogę je znaleźć
Czy starczy ich tam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać!

Ogłaszam dziś
Bo głos znowu mam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać
Gdzie mogę je znaleźć
Czy starczy ich tam
Podcięte skrzydła pilnie odkupię
Jak coś wiesz – daj znać!

ZOUZY - Na Jeden Moment

w tych krótkich prostych słowach
wyrażam cała wdzięczności
a ty znów uparcie skreślasz mnie

zmienia się nagle sens
a rozwiązań brak

obdarci z przyzwyczajeń
wkraczamy gdzie w nieznane
a ty znów utrudniasz każdy ruch

czuje że może być inaczej

chciała bym tak zrozumieć świat
jest mi taki obcy
chciałabym tak zbudować nas
zrobić to od podstaw

na jeden moment wstrzymajmy koniec
stwórzmy resztę bez pośpiechu
na jedne moment zamieńmy role
stańmy równi wobec siebie

zaczynam wciąż od nowa
przypadkiem żądzę się
a ty znów utrudniasz każdy ruch

zmienia się nagle sens
a rozwiązań brak

bywam niejednomyślna, niezgodna z cała resztą
a ty chcesz bym zmieniła się

czuje że może być inaczej

chciała bym tak zrozumieć świat
jest mi taki obcy
chciałabym tak zbudować nas
zrobić to od podstaw

na jeden moment wstrzymajmy koniec
stwórzmy resztę bez pośpiechu
na jedne moment zamieńmy role
stańmy równi wobec siebie

Paulina Czapla - Twój Talizman

śnisz mi się za często, a ja bronie się
nie chce się dowiedzieć, ze odpuszczasz mnie

choć pewnie myślisz o mnie wciąż
zrób pierwszy krok bo mam już dość
i zacznij walczyć, wreszcie porwij mnie

nie bój się moich spojrzeń
to twój talizman
mówi szeptem
zostań ze mną
w końcu to przyznaj
nie będę uciekać, ukrywać swoich prawd
choć długo na sercu goi się blizna
to twój talizman
w końcu to przyznaj
to twój talizman
w końcu to przyznaj

wskazać chce ci drogę
bez niej tracę grunt
czy potrafisz jeszcze być bez końca mój?

choć pewnie myślisz o mnie wciąż
zrób pierwszy krok bo mam już dość
i zacznij walczyć, wreszcie porwij mnie

nie bój się moich spojrzeń
to twój talizman
mówi szeptem
zostań ze mną
w końcu to przyznaj
nie będę uciekać, ukrywać swoich prawd
choć długo na sercu goi się blizna
to twój talizman
w końcu to przyznaj
to twój talizman
w końcu to przyznaj

jak ciepły dotyk ręki bądź
i spróbuj porwać mnie
odlećmy z wiatrem gdzieś dlatego stad
w blasku książęca połóżmy się

nie bój się moich spojrzeń
to twój talizman
mówi szeptem
zostań ze mną
w końcu to przyznaj
nie będę uciekać, ukrywać swoich prawd
choć długo na sercu goi się blizna
to twój talizman
w końcu to przyznaj
to twój talizman
w końcu to przyznaj

Marta Gałuszewska - Jeden Dzień

Gnam w twoją stronę myląc własny krok
Pamiętam wczoraj zgubiłam coś
Wsiadam w nocny bus
Jak zawsze siedzę z tyłu
Patrzę w to, co było

Choć jesteś tu, myślami daleko gdzieś
Choć jesteś tu, za nami zbyt krótki sen
Choć jesteś tu, nie umiał nikt rozstać się
Nie zrobił też nikt wspólnych zdjęć
By mieć co drzeć

Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
Nie myśląc raz czy jakiś sens w tym jest
(Jeden dzień)
Zanim dotrze do nas, że liczy się tylko teraz
Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
(Jeden dzień)

Znów za każdą z chwil zapłacimy dług
Zdobyty punkt do puli wrzuć
Żyłam kiedyś już
Stanąłeś mi na drodze
Teraz tylko chodzę

Choć jesteś tu, myślami daleko gdzieś
Choć jesteś tu, za nami zbyt krótki sen
Choć jesteś tu, nie umiał nikt rozstać się
Nie zrobił też nikt wspólnych zdjęć
By mieć co drzeć

Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
Nie myśląc raz czy jakiś sens w tym jest
(Jeden dzień)
Zanim dotrze do nas, że liczy się tylko teraz
Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
(Jeden dzień)

(Jeden dzień)
(Jeden dzień)
(Jeden dzień)
(Jeden dzień)

Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
Nie myśląc raz czy jakiś sens w tym jest
Zanim dotrze do nas, że liczy się tylko teraz
Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
(Jeden dzień)

Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
Nie myśląc raz czy jakiś sens w tym jest
(Nie myśląc... Czy sens w tym jest)
(Jeden dzień)
Zanim dotrze do nas, że liczy się tylko teraz
Przeżyjmy jeszcze jeden wspólny dzień
(Przeżyjmy jeszcze jeden dzień)
(Jeden dzień)

Jeden! Jeden!
(Jeden dzień)
Liczy się tylko teraz!
(Jeden dzień)
Przeżyjmy jeden dzień!
(Jeden dzień)
Jeden dzień!
(Jeden dzień)

Marta Bijan - Nasze Miejsce

gdy wyszedłeś z moich snów
I mogłam czuć cię pod palcami
wcale nie zmieniłeś się w złoto

to co było cudem w nas
wspólny niemy świat bez granic
mogliśmy go w głowach zostawić…

bo brakło mi sił, by zatrzymać Cię w marzeniach
jeszcze nie wywlekać nas na światło dzienne
musiało tak być,
to co nie istnieje, jest piękniejsze
mogłam śnić, tam było nasze miejsce

może pustka powie mi
może cisza wytłumaczy
czemu kończy się nam coś, nim zacznie

niebo dzisiaj miało lśnić
teraz musi nas przeprosić
za kolejny dzień i noc w ciemności

bo brakło mi sił, by zatrzymać Cię w marzeniach
jeszcze nie wywlekać nas na światło dzienne
musiało tak być,
to co nie istnieje, jest piękniejsze
mogłam śnić, tam było nasze miejsce

wiedzieliśmy już przed świtem że cud w nas drzemie
dopóki go nikt nie spróbuje śnić na jawie

bo brakło mi sił, by zatrzymać Cię w marzeniach
jeszcze nie wywlekać nas na światło dzienne
musiało tak być,
to co nie istnieje, jest piękniejsze
mogłam śnić, tam było nasze miejsce

Cleo - Film

Ref.
Moje życie jest jak film
Pełne będą sale kin
Moje życie jest jak gra
Witam to ja, witam to ja
Patrz
x2

Nad rozlanym mlekiem
Z wiekiem szkoda łez
Niech popłynie rzeką
W życiu jest jak jest
Miałam, marnowałam
Wiele wielkich chwil
Myśląc co by było
Zapomniałam być

A życie to film
Miliony klatek, mil
Życie to film
Nie patrz, zagraj w nim
Życie to film
Miliony klatek, mil
Zagraj ze mną w nim

Ref.
Moje życie jest jak film
Pełne będą sale kin
Moje życie jest jak gra
Witam to ja, witam to ja
Patrz
x2

Ta chwila nas upaja,
To film z najlepszych chwil
To my, to my
x2

Jestem, kocham, czuję, żyję
W 4K
Tylko z dobrym dźwiękiem
Tylko w pełni barw
Tylko dobry klimat
Tylko dobry skład
Monochromatyka
Nie dotyka nas

Bo życie to film
Składam go z dobrych chwil
Życie to film
Doceń jegoo styl
Życie to film
Składam go z dobrych chwil
Zagraj ze mną w nim

Ref.
Moje życie jest jak film
Pełne będą sale kin
Moje życie jest jak gra
Witam to ja, witam to ja
Patrz
x2

niedziela, 2 września 2018

Dorota Osińska - Nić (Official Video)

grasz na nosie losie nieprzyjaźnie
w kości mną grasz
anektujesz skraje wyobraźni
skąd drogę znasz_

cnemu myślisz na twoje łasce zdam z życia test
byś mnie losie czasem nie zagłaskał
powściągnij gest

sama tkam mocna nic
kilka ran muszę zszyć
przędę nić
z dawnych łez
z dawnych trosk
sia jest

nie planuje jutra
oczekiwań mam coraz mniej
już nie chichocz losie,
choćby krzywo - uśmiechnij się
a ze jeszcze kilka tajemnicy przed tobą mam
siłą woli niezła jest kotwicą
na nią się zdam

sama tkam mocna nic
kilka ran muszę zszyć
przędę nić
z dawnych łez
z dawnych trosk
sia jest

choć wzburzone wody – płynę tam gdzie chcę
i sama sobie jestem sterem

sama tkam mocna nic
kilka ran muszę zszyć
przędę nić
z dawnych łez
z dawnych trosk
sia jest

Sarsa - Zakryj

Zakryj moje oczy, nie chcę byś zobaczył
ile razy myliłam się
Zakryj moje usta, nie chcę byś usłyszał
słów, których nie cofnę

Wiesz, z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem

Tu gdzie teraz jestem wszystko widzę lepiej
z odległości tych kilku lat
Z tobą mogę więcej, niech to trwa najdłużej,
jeśli tylko Bóg da

Wiesz, z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem

Z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem