piątek, 27 grudnia 2013

Ewelina Lisowska - Nieodporny Rozum


O,o,o,o,oł
O,o,o,o,o,oł
O,o,o,o,o,o,o,o,oł
1. Wyłoniłeś się z tłumu,
Gdy ulicą beztrosko szłam.
Twoje światło poraziło mnie w dzień
Twój oddech to mój tlen,
Który we mnie ma swe lokum.
A ja wpadłam w niepokój
No bo jak mogę chcieć
Myśleć o kimś kto nie zna mnie,
Brak mi Twego widoku.
Nieodporny mam rozum. (Mam rozum...)

Zasypiam myśląc o tym, jak odezwać się (oł !)
Zasypiam myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś...

Ref.
Dokąd więc biegnę?
Choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie.
Wypełniam przestrzeń
Zwykłym powietrzem,
Szukając tego, co zwą
Pozornie szczęściem.

2. O nie, nie, nie !
Nie chcę pisać tych wszystkich bzdur !
Nie mam czasu.
Nie będę Ci słać listów, których już masz pełno w swoim koszu.
Może nie jestem tym kimś, z kim zostałbyś przez parę chwil,
Ale muszę wyjść z mroku, by odzyskać swój spokój. (Swój spokój...)

Zasypiam myśląc o tym, jak, odezwać się. (oł !)
Zasypiam myśląc o tym, że jesteś niedaleko gdzieś.

Ref.
Dokąd więc biegnę?
Choć wcale nie chcę
Me serce bije tak zawzięcie.
Wypełniam przestrzeń,
Zwykłym powietrzem
Szukając tego, co zwą
Pozornie szczęściem.

o,o,o,o,oł
o,o,o,o,o,oł
o,o,o,o,oł
o,o,oł.

3. Namieszałeś w mojej głowie,
Jednym gestem, jednym słowem.
Nie musisz przynosić mi wianków i bzów,
Wystarczy mi, że jesteś tu. (2x)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz