niedziela, 2 września 2018

Sarsa - Zakryj

Zakryj moje oczy, nie chcę byś zobaczył
ile razy myliłam się
Zakryj moje usta, nie chcę byś usłyszał
słów, których nie cofnę

Wiesz, z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem

Tu gdzie teraz jestem wszystko widzę lepiej
z odległości tych kilku lat
Z tobą mogę więcej, niech to trwa najdłużej,
jeśli tylko Bóg da

Wiesz, z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem

Z tobą łatwiej jest znosić cały świat
Dzielić dzień za dniem, gdy wkoło tyle kłamstw
Z tobą łatwiej jest mi zrozumieć gdzie
popełniłam błąd i kim stałam się

Jestem bez żadnych szans, kiedy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem
Jestem bez żadnych szans, kiedy obok jesteś ty
Niech zostanie wszystko tak, jak jest

A kiedy latarni blask oślepia nas
Ja zakrywam oczy kolejny raz
Jestem bez żadnych szans, gdy jesteś obok mnie
Z tobą łatwiej dzielić dzień za dniem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz