Niby nic
W myślach szum
Nikt nie patrzy jak ty
Niby nic
Miewam sny
W których chce abyś był
Bo bierze oddech mi
Ułoży moje dni
Niemy film
W którym my odnajdziemy się dziś
W korytarzach tylu dziwnych miejsc
Dugi raz juz nie spotkasz mnie
Mamy tylko chwile aby biec
Tak ulotnie, instynktownie
O tym wiem
Ze nikt inny nie zjawi się
By ….
Ja nie oddam cię już
Bo z nikim nie chce dzielić się na pół
Ja nie oddam cię już
Bo nikt jak ty, nie rozumie mnie bez słów
Ja nie oddam cię już
Bo z nikim nie chce dzielić się na pół
Ja nie oddam cię już
Bo nikt jak ty, nie rozumie mnie bez słów
Niby nic
6 zmysł
Uspokaja mnie gdy
Gubię się w twojej grze
Tak bardzo chce bys był
Tym kto odbierze oddech mi
Tym kto ułoży moje dni
Niemy film
W którym my odnajdziemy się dziś
Ze nikt inny nie zjawi się
By ….
Ja nie oddam cię już
Bo z nikim nie chce dzielić się na pół
Ja nie oddam cię już
Bo nikt jak ty, nie rozumie mnie bez słów
Ja nie oddam cię już
Bo z nikim nie chce dzielić się na pół
Ja nie oddam cię już
Bo nikt jak ty, nie rozumie mnie bez słów
niedziela, 1 sierpnia 2021
Monika Lewczuk - Na Pół
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz