niedziela, 3 grudnia 2017

Maja Koman - Jestem

Albo byłam zbyt
A-Albo byłam wcale,
Albo byłam ponad
Albo albo zbyt niedbale,
Ale zawsze coś nie tak,
Zawsze coś nie tak.
Wyzywali mnie od suk, suki
Całymi latami,
Że nie wierzę w miłość,
Gardzę uczuciami
Ale zawsze coś nie tak,
Zawsze coś nie tak.

Nie lubię się bać chłopaku
Nie lubię się bać
Nie buduj mi klatki
Bo kocham latać
Tak więc co no i co no i co no i co no i co

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Nie każ mi chodzić na kawkę do matki,
Bo ze mną źle się kończą te, te rodzinne gadki
To jest właśnie tak to, to właśnie tak.
Jestem muzykiem poznałeś mnie na scenie
Nie zrobię się po latach leśnym jeleniem
To jest właśnie tak to, to właśnie tak.

Nie lubię się bać chłopaku
Nie lubię się bać
Nie buduj mi klatki
Bo kocham latać
Tak więc co no i co no i co no i co no i co

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Jeden mnie tak kochał, że prawie mnie zabił
Inny kochał każdą, więc bardzo źle trafił
A prawda smutna chłopaku wybacz mi
Ojciec dał mi genetyczny brak
Genu miłości

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Jestem taka jaka jestem
Chcesz mnie, bierz mnie
Nie chcesz, to nie chciej
A ja i tak mam to w dupie,
W dupie to mam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz