wtorek, 15 kwietnia 2014

Patricia Kazadi - Przerywam Sen

Nie pamiętam jak wygląda dom
Widuję go gdy zapada zmrok
Za dnia jestem tam gdzie biegną wszyscy
A razem z nimi biegnę ja
Podobno po to by oszczędzić czas

Przerywam sen
Z nadzieją na lepszy dzień
Na pewno to będzie ten
W którym życie spłaci wobec mnie zaległy dług
Bez podpowiedzi wiem,
Jak rzadko przydarza się
Że los funduje jakiś cud
Muszę pomóc mu

Znowu z punktu A do punktu B
Dosyć mam alfabetu miejsc
Czy właśnie po to by spełnić te marzenia sprzed wielu lat
A gdzie w tym wszystkim jestem ja

Przerywam sen
Z nadzieją na lepszy dzień
Podobno to będzie ten
W którym życie spłaci wobec mnie zaległy dług
Bez podpowiedzi wiem,
Jak rzadko przydarza się
Że los funduje jakiś cud (ooo)
(uło uło ułoł) Muszę pomóc mu

uło uło ułoł
uło uło ułoł
Jakiś cud

Przerywam sen
Z nadzieją na lepszy dzień
Na pewno to będzie ten
W którym życie spłaci wobec mnie zaległy dług
Bez podpowiedzi wiem,
Jak rzadko przydarza się
Że los funduje jakiś cud

Przerywam sen (ouu)
Z nadzieją na lepszy dzień (z nadzieją na lepszy dzień)
Na pewno to będzie ten (ooułoł)
W którym życie spłaci wobec mnie zaległy dług (spłaci wobec dług)
Bez podpowiedzi wiem,
Jak rzadko przydarza się
Że los funduje jakiś cud

Przerywam sen (uło uło ułoł)
Przerywam sen (uło uło ułoł)
Przerywam sen (uło uło ułoł)

Przerywam sen (uło uło ułoł)
Przerywam sen (uło uło ułoł)
Przerywam sen (uło uło ułoł)
Przerywam sen (uło uło ułoł)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz